Są takie filmy, których nie wypada nie znać. Należą do nich m.in. klasyki złotej ery Hollywood: „Przeminęło z wiatrem”, „Pół żartem, pół serio”, „Deszczowa piosenka” czy „Śniadanie u Tiffany’ego”. Niewiarygodnie przejmujące kreacje aktorskie – Audrey Hepburn czy Merlin Monroe przenoszą nas w czasy wspaniałych i niezapomnianych filmów. Niewątpliwy czar i subtelny urok kreacji aktorek złotej ery Hollywood zainspirował nas do stworzenia poniższych 4 stylizacji.
fot. materiały prasowe